Cis Brzeźnica vs Hutnik Szczytna & Odrodzenie Szalejów Dolny vs Cis Brzeźnica

W weekend majowy nasza drużyna rozegrała dwa mecze, kolejno z Hutnikiem Szczytna u siebie oraz z Odrodzeniem Szalejów Dolny na wyjeździe. Niestety nie udało się naszej drużynie zdobyć kompletu punktów, ponieważ zanotowaliśmy tylko jedno zwycięstwo, w spotkaniu z drużyną z Szalejowa.

Pierwszy mecz drużyna Cisu rozegrała 30 kwietnia na własnym stadionie, gdzie poniosła kolejną porażkę z rzędu. Spotkanie z Hutnikiem Szczytna zakończyło się wynikiem 1 - 2 dla przyjezdnych, a jedyną bramkę dla naszego zespołu zdobył George po doskonałym dośrodkowaniu Łukasza Poręby z bocznego sektora boiska pod koniec meczu. Nie ma wątpliwości, że goście w dany dzień byli w lepszej dyspozycji i kontrolowali przebieg meczu przez pierwsze 70 minut, w których strzelili swoje dwie bramki. Drużynie Cisu udało się przejąć inicjatywę jedynie przez około ostatnich 20 minut, gdy ruszyli większą ilością zawodników do ataku i zdecydowali się zagrać tylko trójką obrońców, lecz zabrakło skuteczności w ataku i nie udało się zremisować. W meczu nie obyło się bez kontuzji bo już w początkowych minutach spotkania urazu nabawił się bramkarz Mateusz Zając, który w drugiej połowie musiał zostać zmieniony.

Drugi mecz majówkowy, podopieczni Wojciecha Dujina rozegrali we wtorek 3 maja w Szalejowie Dolnym. Obraz spotkania całkowicie różnił się od rozegranego kilka dni wcześniej, ponieważ to nasza drużyna prowadziła mecz i miała nad nim całkowitą kontrolę i już od pierwszych minut drużyna Cisu narzuciła swój styl gry nie dopuszczać przeciwnika zbyt często w okolice własnego pola karnego. Pierwsza bramka meczu wpadła już w pierwszej połowie po doskonałym podaniu Kamila Knycha przez prawie całe boisko do Łukasza Poręby wychodzącego na wolne pole, który w sytuacji sam na sam z bramkarzem umieścił piłkę w siatce gospodarzy. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0 - 1 dla Cisu. Po następnym gwizdku, obraz gry nie wiele się zmienił, a gospodarze starali się przedostać w pole karne drużyny z Brzeźnicy przede wszystkim długimi podaniami, lecz większość z nich została przejęta. Po jednym z kontrataków udało się zdobyć naszej drużynie gola na 2 - 0, a strzelcem po raz drugi w weekend majowy został George. Pod koniec meczu, około 90 minuty gospodarze zdobyli swojego jedynego gola i całe spotkanie zakończyło się wynikiem 1 - 2 dla Cisu.